Nie wiem czy dobrze jest mówić w rapie o Bogu, ale ten temat przewija się niezwykle często. Nie muszę wymieniać, chyba każdy z raperów określił w swoich zwrotkach swój stosunek do tego na górze. Pezet modli się wyrażając w jednym swoją wiarę i niewiarę. Modli się raczej o swoich bliskich, nie do końca wierzy, a jednak nie może zupełnie przestać. To pierwsze nuty artysty. Czytaj dalej
Donguralesko, czyli Szopen rapu. Na swojej ostatniej płycie dał popis swojego warsztatu zarówno tekstotwórczego jak i pokazał nam dopracowane do mistrzostwa flow. Gural od zawsze ma swoją rzeszę fanów. Jest raperem dinozaurem, który jednak nie skostniał – ma swój styl i bardzo dobrze w jego obrębie rozwija się. Widzi rzeczywistość taką jaka jest i próbuje podać to w przystępny a jednocześnie bardzo często wyrafinowany i ciekawy sposób. Czytaj dalej
Hałas w rapowym świadku oznacza nic więcej jak dobra koncertowa zabawa. Choć w słowniku języka polskiego pewnie znajdziemy inne wytłumaczenie, na przykład: nieprzyjemny, głośny dźwięk, tutaj chyba nie o to chodzi. Intuicja podpowiada mi, że dla nich hałas to nie tylko zabawa na koncertach, ale styl życia, który można by określić awanturniczy i spontaniczny styl życia. WSRH. Czytaj dalej
Człowiek z Warszawy, raper, Bonus RPK. Z domu Oliwer. Autor kilku albumów, setek utworów. Układa się w nurcie ulicznym. Bonus lubi nawijać o stolicy, życiu w niej, o wartościach i prezentowanych przez ludzi postawach. Jest obserwatorem, któremu udaje się uchwycić sedno. Ostatnia płyta którą nagrał Bonus RPK nazywa się losu kowal i jest zbiorem całkiem niezłego rapu. Czytaj dalej